Firma Hettich Polska, jako odpowiedzialny członek społeczeństwa, angażuje się nie tylko w działalność biznesową, ale także w inicjatywy społeczne, wspierając edukację, sztukę i działania charytatywne. Zaangażowanie firmy w poprawę jakości życia lokalnych społeczności jest widoczne na wielu płaszczyznach. W tym roku Hettich postanowił wesprzeć Fundację „Głosem Zwierząt” – organizację, której misja polega na ratowaniu zwierząt, szczególnie psów i kotów, oraz pomaganiu im w znalezieniu nowych, kochających domów.
W działalność fundacji zaangażowana jest Katarzyna Kosmowska, pracująca w Hettich Polska, która od lat prowadzi dom tymczasowy dla psów oczekujących na adopcję. W ramach firmowego programu dofinansowania wolontariatu, Kasia zgłosiła swoją inicjatywę do centrali, co zaowocowało wsparciem finansowym dla fundacji w wysokości 500 Euro. Fundacja działa na terenie Wielkopolski, opiekując się zwierzętami w schroniskach, domach tymczasowych i hotelach dla zwierząt. Kasia nie tylko angażuje się osobiście w pomoc zwierzętom, ale również promuje takie działania wśród swoich kolegów z pracy. Postanowiliśmy porozmawiać z Kasią o jej doświadczeniach i pasji do pomagania.
Kasiu, co zainspirowało Cię do zaangażowania się w działalność Fundacji „Głosem Zwierząt”? Jak zaczęła się Twoja przygoda z pomaganiem zwierzętom?
Zawsze chętnie angażowałam się w różne inicjatywy społeczne. Przez wiele lat byłam aktywnym członkiem Rady Rodziców przy szkole mojego syna, ale na pomaganiu zwierzętom skupiłam się, gdy niestety straciliśmy naszego ukochanego psa, Huntera. Mój syn nie chciał wtedy kolejnego psa, ale ja nie wyobrażałam sobie domu bez tupotu łapek i machającego ogonka. Idealnym rozwiązaniem okazało się stworzenie domu tymczasowego. Pierwszą psinkę oddawałam ze łzami w oczach, ale wiedziałam, że trafiła do świetnej rodziny, a ja mogłam pomóc kolejnym psom. I tak przez nasz dom przewinęły się różne psy – od szczeniaków po starsze psy. Jednym z nich był Flo, staruszek, który tak nas rozkochał w sobie, że postanowiliśmy go adoptować. Na dzień dzisiejszy mieszka u nas jeszcze Helenka, nazywana pieszczotliwie Bułeczką, i chyba zostanie z nami na zawsze.
Z jakimi wyzwaniem spotykasz się prowadząc dom zastępczy dla psów i co sprawia Ci w tym największą satysfakcję?
Posiadanie zwierzaka to ogromna odpowiedzialność, a opieka nad zwierzęciem w ramach domu tymczasowego wcale nie jest łatwiejsza. Szczeniaki to wiadomo – kupa radości z przewagą „kupy” – trzeba nauczyć je wszystkiego od podstaw, co oznacza nocne pobudki, wielokrotne wyprowadzanie na dwór i radzenie sobie z pogryzionymi skarpetkami. Z kolei starsze psy często mają swoje przyzwyczajenia. Niektóre są nieufne, inne, jak nasz Flo, zadomawiają się w mgnieniu oka, mimo że całe życie spędziły na łańcuchu lub w kojcu. Największą satysfakcję daje mi obserwowanie, jak te psy zmieniają się na lepsze – jak nabierają zaufania do człowieka i zaczynają machać ogonem na jego widok. A najcenniejsza jest ta chwila, gdy trafiają do swoich nowych rodzin i wiemy, że mają już dom na zawsze.
Jak wyglądał proces zgłaszania Twojej inicjatywy do centrali Hettich i co, Twoim zdaniem, przekonało firmę do wsparcia Fundacji „Głosem Zwierząt”?
Hettich po raz kolejny zorganizował program dofinansowania wolontariatu, w którym pracownicy mogli zgłaszać organizacje, którym poświęcają swój czas bezinteresownie. Wypełniłam odpowiedni kwestionariusz, opisując działalność fundacji oraz swoją rolę w ich projektach. Cieszę się, że pomoc zwierzętom została doceniona i że fundacja otrzymała wsparcie w wysokości 500 Euro. To ogromna pomoc, szczególnie dla organizacji, które utrzymują się głównie z darowizn i zbiórek publicznych.
Czy masz już plany na przyszłość związane z dalszym wspieraniem Fundacji „Głosem Zwierząt” oraz zachęcaniem innych do zaangażowania się w pomoc zwierzętom?
Oczywiście! Planujemy, aby tegoroczna przedświąteczna akcja charytatywna firmy Hettich była prowadzona właśnie na rzecz Fundacji „Głosem Zwierząt”. W ramach tej inicjatywy będzie się u nas dużo działo, wszystko po to, by razem z kolegami i koleżankami z pracy pomagać jak najlepiej potrafimy. W fundacji działamy przede wszystkim, aby znaleźć domy dla porzuconych zwierząt, ale również organizujemy wiele innych inicjatyw, w które każdy może się zaangażować. Można np. wyprowadzać psy ze schroniska na spacer, dołączyć do naszej grupy na Facebooku, wziąć udział w licytacjach czy przekazać fanty na bazarek. Lista potrzebnych rzeczy jest zawsze dostępna na naszej stronie internetowej. Myślę, że każdy może znaleźć dla siebie odpowiednią formę pomocy.
Jakie znaczenie ma dla Ciebie osobiste zaangażowanie w działania charytatywne? Jak oceniasz wpływ, jaki może mieć wsparcie firmy na takie inicjatywy?
Pomaganie innym, zwłaszcza tym, którzy sami o siebie nie mogą zadbać, to dla mnie wielka radość. Cieszę się, że firma Hettich również angażuje się w takie inicjatywy. Wsparcie ze strony firmy może naprawdę wiele zmienić – daje fundacjom i organizacjom narzędzia, które pozwalają im skutecznie działać i pomagać. Oby więcej firm zaczęło podążać tą drogą i wykazywać się społeczną odpowiedzialnością biznesu.
Wsparcie, które zmienia życie
Zaangażowanie Katarzyny Kosmowskiej i wsparcie Hettich Polska dla Fundacji „Głosem Zwierząt” to dowód na to, że odpowiedzialność społeczna ma ogromne znaczenie. Dzięki współpracy i zaangażowaniu pracowników takich jak Kasia, firma Hettich może realnie wpływać na poprawę losu tych, którzy sami nie mogą o siebie zadbać. Każdy gest, każda forma pomocy przybliża nas do celu, jakim jest stworzenie lepszego świata – zarówno dla ludzi, jak i dla naszych czworonożnych przyjaciół.
Działania takie jak te, które podejmuje Kasia, inspirują innych do zaangażowania się w pomoc potrzebującym, pokazując, że nawet najmniejsza inicjatywa może przynieść ogromne korzyści. Firma Hettich, wspierając takie inicjatywy, nie tylko wyraża swoją społeczną odpowiedzialność, ale również daje przykład innym, jak ważne jest troszczenie się o świat, który nas otacza.
Polecane inicjatywy w ramach Fundacji Głosem Zwierząt do których wszystkich serdecznie zapraszamy:
Spacer z pieskami ze schroniska:
https://www.facebook.com/groups/499548023511263?locale=pl_PL
Udział w licytacjach na bazarku, bądź też przekazać na niego fanty
https://www.facebook.com/groups/bazarekfgz?locale=pl_PL
Kiermasz książek na rzecz podopiecznych Fundacji.
Można przekazać dary rzeczowe – lista potrzeb dostępna jest na stronie:
Z Katarzyną Kosmowską rozmawiała Wioletta Stern.